piątek, 19 września 2008

blog candy- winner :)

hej!

przybiegam najszybciej jak mogłam. wczoraj jak wróciłam do domu maszyna losująca zwana także bubu terrorystką już spała. zatrudniłam więc do losowania moją siostrę.

losowanie....

losowanie...



ja do siostry: -i kto?

Ewelina: - jakaś Tores...



na co do rozmowy wcina się mój ślubny:
- Tores Dolores nie może wygrać! Za Mamma Mia! Losujemy jeszcze raz!

(chodzi o to, że przeczytałam u Tores na blogu, że przyjemny film. że poleca. poszliśmy rodzinnie i juz po 1 piosence nie mogliśmy się doczekać końca.. no już totalna beznadzieja. zdecydowanie NIE polecam.. wysiedzielismy do końca tylko dlatego, że oprócz nas było całe kino żołnierzy i ci to dopiero musieli się męczyć... ogólnie się trochę się przestraszyłam jak weszłam i zobaczyłam ten tłum, ale zaskoczyli nas bardzo mile. siedzieli cichutko jak trusie, a jak film się skończył- poleciały gromkie brawa...

mnie generalnie się film nie za bardzo podobał, ale natchnęło mnie bardzo nostalgicznie.. kiedyś, po 2 roku studiów poleciałam do Grecji do pracy, a właściwie na praktykę ze szkoły na 3 miesiące.. to były chyba najbardziej imprezowy czas w moim zyciu.. mój pobyt tam skończył się przyjazdem mojego aktualnego ślubnego, 3 tygodniowym zwiedzaniem całego kraju, a w drodze powrotnej wypadkiem, totalnie rozwalonym samochodem, splotem dziwnych wydarzeń, przemiłych ludzi i historii nieprawdopodobnych.. kocham grecję i chociażby z tego powodu cudonie było sobie na nią popatrzeć. nie wgłębiając się w to co dokładnie się tam działo na ekranie.. )


Ale wracając do sedna sprawy..

ja: - właśnie ze Tores wygrywa! Po to było właśnie losowanie!

ślubny: - dobra, ale ja chcę wylosować jeszcze raz...

ja: - no i co? jedna nagroda tylko jest..

ślubny: - no to dasz i drugą, nie bądź żyła ;)

i wylosował...

TRUSKAWKĘ!





serdeczne gratulacje dziewczyny! macie po zestawie 20 rubonów!!! wysyłka będzie w poniedziałek, bo już dziś czasu nie znajdę :)

buziaki

8 komentarzy:

Barbarella pisze...

Gratulacje Tores Dolores i Truskawko :)

Tores- pisze...

Eee... Ale mi się faktycznie nie należy :( I tak mi przykro, że Wam się film nie podobał. Trudno, widocznie mamy różne gusta, też warto wiedzieć ;)

Tores- pisze...

Znaczy, zapomniałam napisać, że bardzo dziękuję i jestem zaskoczona, bo ja na ogół niczego nie wygrywam :)

Tores- pisze...

Hehehe, to jeszcze raz ja - Magdalena, możesz przysłać nagrodę od razu wiesz z czym ;)

truskawkaM pisze...

aaa jak miło totalne zaskoczenie ;) buźka dla ślubnego :*

Pejtoon pisze...

żeby Ci truskawka ślubnego nie odbiła z zachwytu :D

gratuluję zwycięzcom :D

Babsko pisze...

gratulacje dziewczyny :))
u mnie potwierdza się reguła, że nigdy nic nie wygram :)))

UHK Gallery pisze...

hahahahahahahaha bo to trzeba wiedzieć, kiedy Tores pisze prawdę swoją a kiedy prawdziwą hahahahahahahahha ja od razu wiedziałam, że mamma mia to tylko jej prawda hahahahaha i do kina nie ide hahahahahahahahaha
Bosssski post, a mąz jaki mściwy hahahahahahahahahahahah sikaam