w tym roku jako wyjatkowo wyszedł dzień jak codzień.. bez szału..
doastałam kilka bardzo milych telefoników, za co serdecznie dziękuję :* zaskoczona byłam mile :*
i za wirtualne życzenia też serdecznie dziękuję Bei, nulce i niebiesko okiej :* bardzo mi miło :*
i za karteczkę angie :* wielkie lowe.
to tyle.
jakoś bez humoru dziś jestem.
wczoraj zresztą też byłam.
marzy mi się paryż.
od lat już. chyba zrobie sobie sama niespodziankę i polecę w siną dal. ot tak. dla hecy...
jeszcze raz dziękuję za pamięć.
buźka.
A u nas...
13 lat temu
1 komentarz:
No ja takie spóźnione życzenia... Ale składam :)
Wszystkiego najpiękniejszego - żeby pomysły na scrapy nigdy się nie kończyły :D
100 lat!
Prześlij komentarz